Marshall MG102CFX
2012-11-06

Wzmacniacz combo o mocy 100 W z głośnikami 2 ?12", posiadający cztery analogowe kanały brzmieniowe oraz sekcję cyfrowych efektów.
Choć seria MG jest już gitarzystom dobrze znana, prezentowany wzmacniacz jest absolutną nowością na światowym rynku. Przedstawiciel nowej odsłony MG o przydomku Carbon Fibrę potrafi zabić nie tylko wyglądem, ale też brzmieniem i głośnością - nawet perkusistę!
Producenci instrumentów i sprzętu muzycznego - zwłaszcza ci, którzy tworzyli ten rynek od podstaw - to specyficzna grupa w całym przemyśle. U podstaw jej funkcjonowania leży bowiem nie tylko pragnienie osiągnięcia zysku ze sprzedaży swoich produktów jak największej liczbie klientów, ale też wielka pasja konstruktorska i zamiłowanie do muzyki, połączone z chęcią niesienia wsparcia ludziom ją tworzącym; zapewnienia im tego, czego potrzebują, aby jak najlepiej realizować swoje pomysły. To taki rodzaj rynkowej symbiozy: tak jak Jimi Hendrix kochał brzmienie swoich Marshalli, bez których, jak mawiał, sam byłby niczym, tak Jim Marshall z pewnością lubił słuchać jego muzyki i cieszył się z jego sukcesów artystycznych. To tak naprawdę zadecydowało o sukcesie wielu firm na początku ich istnienia, ale również dzisiaj często przyświeca ich działaniom. Marshall na przykład, choć słynie z konstrukcji lampowych, potrafił przedstawić praktyczne rozwiązania dla osób, których na lampę nie stać albo tak naprawdę lampy nie potrzebują. Jednym z mocnych punktów w jego ofercie była swe
go czasu ciesząca się olbrzymią popularnością seria pieców Valvestate. Nazwa ta powstała z połączenia słów valve (ang. 'lampa') i solid state (ang. tranzystorowy'), oddając idealnie ich budowę - fuzję opartego na lampie preampu z tranzystorową końcówką mocy. Reprezentująca podobną klasę wzmacniaczy, w pełni tranzystorowa seria MG jest właściwie następczynią Valvestate, które w latach 90. można było znaleźć prawie w każdej sali prób w Polsce. W dobie powszechnego cyfrowego modelingu wzmacniacze MG oferują w pełni analogowe brzmienie, ale wykorzystują też domieszkę nowej technologii, by poszerzyć możliwości o efekty oraz umiejętność zapamiętywania ustawień Teraz Marshall postanowił odświeżyć jeden ze swoich bardziej popularnych produktów. Powitajcie MG Carbon Fibre!